wtorek, 26 czerwca 2012

Pierwszy post czyli witam wszystkich na moim blogu!

Cześć, to jest mój pierwszy wpis na blogu. Dopiero zaczynam, więc bardzo proszę o wyrozumiałość :) Chciałabym poprzez tego bloga podzielić się z Wami moją siłą i wiarą w to, że nie ma rzeczy niemożliwych do osiągnięcia... i warto mieć marzenia! Mam nadzieję, że spodoba Wam się tutaj i będziecie zaglądać częściej.

…to był niezwykły, pełen emocji dzień! Dzień, w którym marzenia stają się rzeczywistością!
Właśnie siedzę przy kubku herbaty i próbuję ochłonąć...
Ale może od początku…

Dwa tygodnie temu dziewczyny z Fundacji ISKIERKA powiedziały mi, że mają dla mnie niespodziankę i żebym przyjechała w dniu dzisiejszym do nich, dyskretnie przypominając o przypudrowaniu noska… :) Mimo, iż baaaaaardzo nie lubię niespodzianek, teraz wiem, że warto było czekać!

Od lipca ruszamy z robieniem protezy nogi dla mnie! Od trzech lat czekałam na tą chwilę!


Wiem, że nie byłoby to możliwe, gdyby nie ludzie, których miałam szczęście spotkać w swoim życiu i tym wszystkim, który wspierali mnie, w tych ciężkich dla mnie chwilach.

Dziękuję wszystkim razem i każdemu z osobna!

Czas pędzi jak szalony a życie nabiera tempa :)

Witam Was gorąco!



I mamy kolejny weekend, nie mogę uwierzyć, że czas tak szybko leci... Ostatnio jestem troszkę bardziej zajęta niż zwykle, gdyż we wrześniu bronię swoją pracę magisterską i jest jeszcze kilka spraw do dokończenia na pracowni, z drugiej strony baaardzo nie lubię siedzieć bezczynnie w domu, więc wykorzystuję ten czas jak tylko mogę :)



Cały czas powracam myślami do wtorku... i coraz więcej myślę o przyszłości. Ilekroć myślę o nowej protezie, czuję jakąś wewnętrzną ulgę i wdzięczność :) Tak jakby ogromny kamień spadł mi z serca!

Wiadomość o nowej protezie nogi przekazał mi bezpośrednio Pan Sebastian Jastrzębski z firmy VIGO-Ortho Polska. Dotychczas marzyłam o protezie z elektronicznym kolanem C-Leg i ogromnym zaskoczeniem było to, że będę mieć najnowocześniejsze kolano jakie jest na rynku, czyli RHEO! Jeśli ktoś jest ciekawy jak wygląda takie kolano, to TU podaję link.



Załączam również kilka zdjęć ze spotkania. Obiecuję, że będę Was informować o postępach :) 













poniedziałek, 25 czerwca 2012

Zapraszam w podróż w kierunku szczęścia...

Wiem już, że "marzenia się spełniają"... Dziś spotkało mnie niesamowite szczęście, którego autorem jest tak wiele osób, których nie sposób wymienić jednym tchem. Wszystkim i każdemu z osobna będę za to szczęście dziękowała, a tymczasem każdego, kto wątpi, ale i każdego, kto wierzy, zapraszam w podróż w kierunku szczęścia.